Dla prawdziwych miłośników narciarstwa zwiedzanie hal fabryki Elana to niezwykle emocjonujące doświadczenie. Przemieszczając się między poszczególnymi stanowiskami poczuć można pasję, z jaką powstają tu narty. W pewnym sensie, to jak muzeum, niemniej jednak z oknem, z którego roztacza się widok w przyszłość. Konstruktorzy w naszej fabryce zawsze wyprzedzali trendy, tworząc sprzęt i technologie wytyczające nowe kierunki w rozwoju narciarstwa. To naprawdę niezwykłe uczucie, by, z uśmiechem i poczuciem spełnionej misji, patrzeć w tył, tworzyć teraz i wybiegać w przyszłość. Cóż, z takim właśnie podejciem i zaangażowaniem pracowali i pracują nasi inżynierowie.
Pomyślcie tylko ile milionów par wyszło spod igły Elana... gdyby ułożyć je wzdłuż, jedna obok drugiej, kilkukrotnie otoczyłyby równik. Niemniej jednak, narty Elana nie obejmują swym zasięgiem ziemi tylko w metaforycznym znaczeniu; faktycznie docierają niemal w każdy zakątek naszej planety. Marka rozpoznawalna jest na wszystkich kontynentach kojarząc się ze słoweńską jakością i dbałością o szczegóły.
Produkty Elana powstają w wyniku ścisłej współpracy departamentu R & D (Research & Development) z pracownikami, którzy pomysły przekładają na czyny. Proces ten nie zawsze przebiega lekko i gładko, bowiem szereg konceptów obejmuje zaawansowane technologie, których wykonanie i zastosowanie, prznajmniej na pierwszy rzut oka, wydaje się niemożliwe.
Niemniej jednak, na pokładzie fabryki Elana znaleźć można naprawdę doskonałych specjalistów. Co więcej, każdy z projektantów, inżynierów i konstruktorów to zapalony narciarz, który – chcąc osiągnąć zamierzony efekt – doskonale wie, jakich materiałów należy użyć, i jakie technologie zastosować, by nadać nartom odpowiednich właściwości i parametrów.
Z tego właśnie powodu na nartach Elana znaleźć można niewielką inskrypcję: “Wykonane recznie w Słowenii“. W tych kilku słowach zawiera się całe sedno: sprawne ręce konstruktorów stanowią klucz do sukcesu, jaki od początku istnienia towarzyszy marce.
Pomimo, że żyjemy w czasach, gdy maszyny wykonują za nas większość czynności, a technika produkcji jest niezwykle zaawansowana, spora część w procesie tworzenia nart wciąż odbywa się ręcznie. To jedyna droga, by w efekcie końcowym wypuścić spod igły produkty najwyższej jakości. Warto również podkreślić, że Elan od zawsze produkował komponenty niezbędne do produkcji nart. W większości modeli wciąż stosuje się drewniany rdzeń. W nartach zawodniczych najczęściej wykorzystywanym rodzajem drewna jest buk i topola, natomiast cały szereg innych, egzotycznych gatunków służy do konstrukcji nart, gdzie przede wszystkim liczy się niska waga. Krawędzie wykonywane są z wysokiej jakości stali, podczas gdy do wzmocnień używa się tytanu, najdroższego budulca w nartach. Lekkie i sztywne stopy metali sprawiają, że narty są stabilne i sztywne poprzecznie, lecz posiadają odpowiedni flex.
Może i jesteśmy nieco staroświeccy, ale wciąż pozostajemy wierni konstrukcji sandwiczowej. To jedna z najstarszych technik konstrukcyjnych, niemniej jednak wciąż nie wymyślono lepszej, która umożliwiłaby złożenie solidnych nart. Robiąc kamapkę potrzebujemy różnych warstw – sera, warzyw, wędliny. Podobnie rzecz ma się w przypadku nart; układamy warstwy, by następnie, przez 25 minut zgrzewać je w odpowiedniej prasie.
Konstruktorzy Elana od lat wykonują pracę będącą ich prawdziwą pasją – powtarzając tę samą czynność, którą wykonywali już tysiące razy, wkładając w swą pracę serce, poświecenie i precyzję, z jaką podchodzić można tylko do zawodu, który naprawde się kocha.
Proces produkcji nart składa się z wielu ciekawych etapów. Jednym z nich jest oczywiście zgrzewanie, niemniej jednak równie ciekawym procesem jest wykonywanie krawędzie, gdy wokół sypią się iskry. Najładniejszy zapach unosi się w hali, gdzie składowane jest drewno; tu zobaczyć można jak przebiega proces tworzenia rdzeni. Patrząc na różne profile rdzeni zrozumieć można, dlaczego niektóre narty są sztywne i doskonale radzą sobie nawet na najbardziej oblodzonych stokach, a niektóre – wręcz przeciwnie – sa miękkie, elstyczne i wolą poruszać się w puchu. Ciekawe są również formy, w których powstają narty, zwarzywszy na fakt, że do produkcji każdego rodzaju i długości potrzebna jest inna. Co ciekawe, każda para nart posiada unikalny kod, który pozwala na identyfikację wszystkich osób, które brały udział w procesie produkcji.
Fabryka Elana to kawał historii. Oczywiście, spora część poświęcona jest zawodnikom, którzy wygrywali Puchar Świata, Mistrzostwa Świata i Igrzyska Olimpijskie. Kariera sportowców była zawsze dla Elana istotnym zagadnieniem, dlatego też ogromną wagę przykłada się tu do ich potrzeb i sugestii. Jeżdżący w barwach Elana zawodnicy mogą zawsze liczyć na sprzęt, który idealnie odpowiada ich potrzebom i stylowi jazdy. Jeżli na przykład Filip Flisar życzy sobie nart gigantowych z innymi dziobami – dostaje je.
Reduction reason0
Reduction reason0
Reduction reason0
Reduction reason0